Znaleziony w niedzielę, w górach razem z dwójką rodzeństwa.
Ktoś je musiał wyrzucić, bo zwierzaki nie boją się ludzi, psów i wiedzą do czego służy kuweta.
Kocurek przez ostatnią dobę był pod kroplówką, dostał antybiotyk.
Błyskawiczne wraca do zdrowia.
Ma zrobione testy w kierunku FIV i FeLV, obydwa negatywne.
Został znaleziony i przygarnięty przez Panią lek.vet. Ewę Stańczyk
Więcej informacji można uzyskać pisząc na e-maila
e.stanczyk@hotmail.com
