czwartek, 26 maja 2011

Rumiankowe pole, susza i Bielik

Dziś w oczekiwaniu na dobre wieści w sprawie Cetinki, wybrałam się z resztą psiaków na pole rumianku.
Po raz pierwszy odkąd tu mieszkamy pojawił się w takiej ilości. Trzeba chyba nazbierać i ususzyć na zimowe herbatki.

 


Rumianki falowały na wietrze, wygladały jak fale na morzu.

 
 



Pirat i Bernik pozowali specjalnie dla swoich wielbicielek :) 

 Potem odwiedziliśmy miejsce, gdzie jeszcze kilka  tygodni temu żaby rechotały i składały skrzek. Dziś po wodzie zostało tylko wspomnienie. I bardzo smaczne resztki błotka :) 
 























A psy wygladają jak na Australijskim Interiorze :)



 

W powrotnej drodze cała czwórka przemieszczała się skokami od cienia do cienia.

DJ i Bernik od czasu do czasu przystawali do zdjęcia :)


Droga powrotna była równie ciekawa jak spacer w rumiankach. Wysokie trawy dawały cień i można było poszaleć ...
...albo skupić sie na zapachach
A potem już gęsiego do domu
 





















Ale atrakcją na koniec spaceru był Bielik. Pojawił się nagle i krażył nad naszym domem szukając sprzyjających pradów do dalszej podróży.




Dzisiejszy dziń to także dobre wieści. Cetinka jest już po operacji, która przebiegła bez komplikacji. Jutro wraca do domu.
Ogromne podziękowania dla dr Dariusza Niedzielskiego.

środa, 25 maja 2011

Trzymajcie kciuki za Cetinkę

Cetinka (CETI Astra Canina) uległa kontuzji. Niestety taki to wiek, że każda kontuzja jest poważna.
Na szczęście jest to ACD - nie z takich kłopotów wychodzą bez szfanku :)
Pojawiły się przepukliny, które uciskaja rdzeń i powstało lekkie porażenie z przeweaga na lewa stronę. Widać specyficzną postawę lewej, tylnej nogi.


Jak to ja, czekać nie zamieżam aż pies przestanie chodzić.
Cetinka jest pod opieka dr D. Niedzielskiego, który, jak wszyscy pamiętają, poskładał nogę Jeremiki po wypadku tak, że teraz zdobywa górskie szczyty i wychodziła ;) Championat Polski !
Choć nie jeden wet nie dawał szans na pełną sprawność.
Wczoraj zrobiliśmy rezonans magnetyczny. Wszystko już wiadomo. W czwartek Cetinka zostanie zoperowana. Trzymajcie kciuki.

Wciąż się porusza sprawnie, więc mam nadzieję, że szybko wróci do pełnej sprawności.

Leczymy się:
Centrum Diagnostyki i Leczenia Chorób Małych Zwierząt

Rezonans magnetyczny i Tomografia Komputerowa Małych Zwierząt "VetMR"


Sukces COOL-eczek w USA !!!

photo by Kathy Schwabe, FB
22 Maja cała trójka "amerykanów" wystawiała się w klasie baby.
Wszystkie zostały docenione. A była to ich pierwsza wystawa w życiu.

TATTOO (Cool Tattoo z Domu Polanki)
odniosła ogromny sukces. 
W wieku 5,5 miesiaca - wygrała klasę baby, BOB i Herding Group !!!!!
To ogromny sukces !!!!!

Bardzo cieszy mnie też fakt, że
CC (Cool Sensation z Domu Polanki)
zajęła II lokate po swojej siostrze
a

JR (Cool George Xtacee z Domu Polanki) 
także zatriumfował w baby-chłopakach.

Ogromne gratulacje dla właścicieli całej trójki. Jestem bardzo dumna. 

czwartek, 19 maja 2011

Nowy Dwór, czyli stare miejsca spacerowe


Przy okazji wyjazdu do Wrocławia, Pirat miał okazje odwiedzić swoje stare spacerowe miejsce - tereny zalewowe nad rzeka Ślęzą.
Trochę bylismy zdziwieni, że ścieżki pozarastały, a psów jak na lekarstwo. Czyżby na 20 000 osiedlu nie było psów ?












Za to po drugiej stronie rzeki, w Parku Tysiąclecia zmiany nie do poznania.
Drzewa, które jeszcze 10 lat temu były tylko nieco wyższe niż ja i miały ledwo po kilka liści na każdej gałęzi, teraz dają cień na całą ścieżkę.



 Najpierw spacer wzdłuż wałów Ślęzy,
a potem już spacer w zacienionym parku.

Dawniej patrzac przez drzewa widziało się ścieżką po frugiej stronie parku. Dziś widziałam tylko las.

Na koniec kąpiel w rzeczce, a właściwie to żeby się zamoczyć trzeba było się położyć :) 

Ostatni rzut oka na Park. Są ludzie ale zamiast psów spacerują z kijkami. Nie ma już starej ekipy spacerowej :(

wtorek, 17 maja 2011

W sumie pies rasowy ;)

Będąc na wyjeździe spotkaliśmy bardzo interesujacą suczkę.
Mix: Syberian Husky x Border Collie

głowa Syberiana Huskyciało Border Collie

Rusza się jak BC ale co dokładnie siedzi w głowie :))) tego nie wie nikt :)




Suczka jest do adopcji.
informacje: Stajnia GOSTAR, Jelenia Góra

Podrzucona w okresie Wielkanocy do Gostaru.
Po terenie stajni chodzi luzem, trzyma się terenu, nie ucieka, ma przyjazny charakter dla ludzi (dzieci), jest spokojna przy koniach i innych zwierzetach na terenie.
Bardziej charakterem przypomin a Border Collie niz SH.
Młoda, około 1 roku.

poniedziałek, 16 maja 2011

XXXVI KWPR w Jeleniej Górze, 15.05.2011

PIRAT (QUINKIN Astra Canina) - kl. championów, dosk., I lokata, CWC (champion class, ex, I place, CAC)
IntCh QUINKIN Astra Canina
photo (FB) by Agnieszka Biały

DJ (COOL ADVENTURE z Domu Polanki) - kl. baby, wybitnie obiecujący, I lokata (1/2), Best Baby (baby class, I place (1/2), very promising, Best Baby)

BERNIK (Phi-Vestavia I'M BURNIE-MR.BURNIE) -  kl. championów, dosk., I lokata, CWC, BOB, BOG 4 (champion class, ex, I place, CAC, BOB, BOG 4)

ja, sędzia Milan Krinke, Ewa Rygier
DJ, Bernik, Panda, Leon

Dłuuuugi weekend

Weekend zaczął się już w piątek. Pretekstem była XXXVI Krajowa Wystawa Wystawa Psów Rasowych w Jeleniej Górze ale to dopiero w niedzielę.


Miałam wielka przyjemność być gościem Iwony Szafir i mogłam odwiedzić coraz dynamiczniej rozwijający się Ośrodek Jeździecki GOSTAR  http://www.gostar.pl/   


W piatek był wieczór babskich pogaduszek a psy odpoczywały po podróży i długim spacerze.



Z rana udaliśmy się do pracy przy przygotowaniach do niedzielnej wystawy. Psy pomagały jak umiały :) a na pewno dotrzymywały towarzystwa całej ekipie od stawiania ringów.

Ale po powrocie i krótkim odpoczynku należał się porządny spacer.
Jak zwykle Jeremika ustaliła trasę tak by każdy był zadowolony. Były więc ścieżki wydeptane i rowadzące przez na skróty przez las...

 

...błotne kałuże...
...skałki...
... zabawa w chowanego i oddawanie berka...
... a na koniec (i w ramach przygotowań okrywy włosowej do wystawy :) ) było to co psy lubią najbardziej...
KĄPIEL W RZECE !!!!!