sobota, 17 września 2011

Na zielonej trawce

Piątek podarował nam bardzo ciepły i słoneczny dzień. Szczeniaki miały już dość siedzenia tylko na deskach chciały spróbować czegoś nowego.

 
Na początku z pewną taką nieśmiałością ;) 












Potem jakby nieco żwawiej







A na końcu to już było szaleństwo



 
 









Zabawom nie było końca, każdy musiał spróbować trawy. Prezecież są to psy pasterskie, a więc muszą się paść :)))



 
Później było zwiedzanie podwórka i dłuuuugi spacer, z którego nia ma zdjęć :(
Upilnowanie całej gromadki i dorosłych psów było zbyt zajmujace :)
Za to potem była sesja fotograficzna. Oczywiście Fioletka (Padme) zdominowała resztę rodzeństwa

 
 Choć niektórym udało się wsicnąć w kadr :)




Potem powrót do kojca na ostatni sen tego dnia na świeżym powietrzu.

Pulque i Pippa jeszcze zdążyli się wygrzać w zachodzącym słońcu.